Przepiśnik ... kiedyś zrobię taki dla
siebie :) Nie wiem co prawda co ja tam będę pisać, bo ciast nie piekę, a
wszystko co robię to raczej tak z głowy, jednak odkąd mam córkę, a
właśnie za jej sprawą staję się bardziej sentymentalna, mam wielkie
pragnienie zatrzymać dla niej każdą chwilę spędzoną razem. Tosia bardzo
lubi pomagać w kuchni i chciałabym aby w przyszłości miała jak najwięcej
wspomnień związanych z przebywania razem. Taki właśnie przepiśnik
będzie jej przekazany, z moimi pomysłami z głowy. Takimi mało
precyzyjnymi przepisami, bo ja wszystko na oko robię.
Zapraszam do sklepu Snip Art,
gdzie znajdziecie fantastyczne tekturki,
między innymi napis na własnoręcznie wykonany przepiśnik :)
Miłej nocki Kochani :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz